Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wólka Kosowska-pożar-sytuacja

0
Podziel się:

Akcja dogaszania hali magazynowo-biurowej w Wólce Kosowskiej pod Warszawą może trwać nawet do końca dnia. Wczoraj przed południem wybuchł tam pożar, który objął10 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Nikt nie zginął, ale hala spłonęła niemal doszczętnie, a w powietrzu przez wiele godzin unosił się toksyczny dym z płonących materiałów tekstylnych.

Rzecznik prasowy mazowieckiej Komendy Straży Pożarnej, kapitan Karol Kierzkowski powiedział IAR, że w akcji gaśniczej wciąż uczestniczy około 30 wozów strażackich - a więc tyle samo, co wczoraj po południu. Dogaszanie może potrwać jeszcze wiele godzin, bowiem na razie trudno dotrzeć do wszystkich źródeł pożaru. W kilku miejscach blacha z dachu opadła i przykryła palące się miejsca. Przez to nie dociera tam woda, używana przez strażaków do gaszenia.
Na razie, z obawy o bezpieczeństwo strażaków, hala w Wólce Kosowskiej gaszona jest głównie z zewnątrz. Budynek może się bowiem zawalić. Dlatego niewykluczone, że trzeba będzie wyburzać halę. Dodatkowym problemem jest to, że strażacy często gaszą ogień w jednym miejscu, a w tym samym momencie pojawia się on w innym.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane. Straty mogą wynieść wiele milionów złotych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)