Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Wprost" - Czyszczenie pamięci

0
Podziel się:

Stefan Hambura pisze we "Wprost", że sprzeciw Polaków wobec zorganizowanej w Berlinie wystawy na temat wypędzeń jest niezrozumiały dla niemieckiej opinii publicznej. Berliński adwokat, który przygotował dla polskiego Sejmu ekspertyzę w sprawie uchwały repatriacyjnej, zwraca uwagę, że większość Niemców przyjmuje ekspozycję zorganizowaną przez Centrum przeciw Wypędzeniom jako obiektywną.

Hambura podkreśla, że czas uzmysłowić sobie gorzką prawdę, że w Niemczech dotychczas nikt nie słyszał o pacyfikacji ponad 800 polskich wsi, ani o 800 tysięcy Polaków wygnanych z ich domów na Pomorzu Gdańskim. Powstanie Warszawskie zaś często jest mylone z powstaniem w getcie.
Berliński adwokat twierdzi, że choć raczej nic już nie zmieni decyzji Eriki Steinbach o utworzeniu w Berlinie stałej ekspozycji na temat wypędzeń jest jeszcze szansa na stworzenie polskiego centrum historycznego lub centrum martyrologii polskiej w Berlinie. Hambura pisze, że pieniądze mogłyby się znaleźć w budżecie federalnym i w Brukseli.
Niestety - pisze Hambura - polscy politycy nic nie robią w tej sprawie. Jego zdaniem jeżeli sprawa ta nie stanie się teraz przedmiotem aktywnego lobbingu ze strony polskiej, Warszawa zaprzepaści kolejną szansę na dotarcie ze swoim spojrzeniem na historię do niemieckiego społeczeństwa.
Więcej na ten temat - w tygodniku "Wprost".

"Wprost"/kry/magos

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)