Po piątkowych incydentach na stadionie policja zapowiada pełną gotowość. Również służby miejskie są zmobilizowane. Paweł Czuma z wrocławskiego magistratu zapewnia, że służb będzie tyle, ile może ich być zgodnie z polskimi przepisami. Nie będzie tolerancji dla chuligaństwa. Paweł Czuma podkreśla, że walka jest dopuszczalna na boisku, a nie poza nim.
Już dziś w restauracjach w centrum miasta słychać czeskich kibiców, szykujących się do jutrzejszego meczu. Nasi sąsiedzi liczą na zwycięstwo.
Początek meczu Czechy-Grecja na stadionie we Wrocławiu o 18. O 20.45 w Warszawie Polacy zmierzą się z Rosjanami.
IAR