Arbiter złożył wyjaśnienia - wrocławska prokuratura nie ujawnia czy przyznał się do zarzutów. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Ma jednak zakaz sędziowania, zastosowano dozór policyjny oraz 20 tysięczną kaucję.
Dziś też dwa zarzuty usłyszał czwartoligowy sędzia piłkarski z Pomorza. Przemysław Ł. miał przyjąć w sezonie 2003/2004 łącznie 3 tysiące złotych łapówek w prowadzonych przez siebie meczach trzecioligowych.
Także jego po przesłuchaniu zwolniono do domu. Musi jednak zapłacić 5 tysięcy złotych kaucji, zastosowano też dozór policyjny.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.