Protest wyborczy na działania PKW próbowała wnieść Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, która twierdziła, że uniemożliwiono jej start we wszystkich okręgach wyborczych. Przed wyborami Sąd Najwyższy nie rozpatrzył skargi ugrupowania, wskazując, że może się nią zająć dopiero po głosowaniu.
Jak podaje portal blogerów Nowy Ekran, protest wyborczy szykuje też "Sztab Wolnych Wyborów" mający skupiać kilka podmiotów, w tym między innymi Prawicę Rzeczpospolitej Marka Jurka, Unię Polityki Realnej, Kongres Nowej Prawicy, Samoobronę, środowisko Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, organizację "Wierni Polsce Suwerennej", Partię Elektorat czy Komitety Wyborcze Anny Kalaty i Marka Króla.
Nowy Ekran informuje, że sztab dysponuje "bogatym materiałem dowodowym dokumentującym niespotykany w demokratycznym świecie poziom zmanipulowania wyborami do Sejmu i Senatu. Z dowodów tych zamierzamy skorzystać i wnieść kompleksowy protest wyborczy do Sądu Najwyższego, w którym wykażemy bezprawne wykluczenie z wyborów kilkuset kandydatów pod którym podpisze się większość zrzeszonych komitetów i rzesze wyborców." Sztab Wolnych Wyborów rozpoczał zbiórkę podpisów pod protestem wyborczym.