W Gruzji rozpoczęła pracę 15-osobowa misja polskich obserwatorów. Przedstawiciele wszystkich klubów poselskich będą przyglądać się zaplanowanym na 1 października wyborom parlamentarnym.
Po raz pierwszy polska misja ma charakter autonomiczny. Nasi obserwatorzy nie wchodzą w skład żadnej międzynarodowej organizacji.
Ten indywidualny charakter podkreśla posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska, która koordynuje prace polskiej grupy. W jej opinii, Polska będzie bardziej widoczna jako kraj wspierający proeuropejskie reformy w Gruzji.
W ten sposób również tłumaczy ogromne zainteresowanie gruzińskimi wyborami poseł Platformy Obywatelskiej Marek Wojtkowski. - _ Unijne i atlantyckie aspiracje Tbilisi sprawiają, że otwieramy się na ten kaukaski kraj _ - dodaje poseł Platformy Obywatelskiej. Łącznie do Gruzji swoich przedstawicieli wysłało 61 organizacji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Opozycja wygra wybory? Tak wynika z... Opozycyjna koalicja Gruzińskie Marzenie powinna zdobyć w poniedziałkowych wyborach parlamentarnych w Gruzji 65 proc. głosów. | |
Trzy dni do wyborów. Są duże obawy o... Przywódca koalicji partii opozycyjnych Gruzińskie Marzenie, miliarder Bidzina Iwaniszwili twierdzi, że ewentualna prowokacja może pociągnąć za sobą przemoc. | |
Przed nimi ważne wybory. Powtórka z Putina? - Gruzja może wyznaczyć standard wolnych wyborów dla regionu - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski. |