PO-wybory-Tomczyk
Wybory w PO na ostatniej prostej. Działacze Platformy mają jeszcze tydzień na decyzję, czy szefem partii pozostanie Donald Tusk, czy też zostanie nim Jarosław Gowin. W ubiegłym tygodniu zakończyło się głosowanie internetowe. Głos oddało ponad 27 i pół procent członków. Wiceszef komisji wyborczej w PO, poseł Cezary Tomczyk mówi Informacyjnej Agencji Radiowej o zadowalającej frekwencji. Jak tłumaczy, jest okres wakacyjny. Zachęcamy ciągle działaczy Platformy, żeby oddawali głosy - mówi. Dodaje, że frekwencja powyżej 50% będzie sukcesem.
Poseł zapewnia, że system internetowego głosowania nie zawiódł. Nie było żadnych ataków na serwery, system jest szczelny - podkreśla polityk. Dodaje, że nieszczelny okazał się działacz PO, który przekazał dziennikarzowi kartę do głosowania.
Cezary Tomczyk nawiązał do opisanej w ubiegły poniedziałek przez Rzeczpospolitą sytuacji. Dziennikarz tej gazety zagłosował przez internet na Donalda Tuska, a listownie na Jarosława Gowina.
Wyniki głosowania na przewodniczącego PO mają być znane w okolicach 23 sierpnia.
IAR
