Jarosław Kaczyński zapowiedział też, że Ludwik Dorn będzie jego "realnym zastępcą" w rządzie. Ma się zajmować szeregiem trudnych spraw wymagających koordynacji. Między innymi ma się zająć sprawą niemiecko-rosyjskiego gazociągu północnego i przejmie kolegium do spraw służb specjalnych. Będzie również nadzorował międzyresortowy komitet do spraw informatyzacji.
Jarosław Kaczyński rozmawiał z dziennikarzami przy okazji wprowadzenia do resortu nowo mianowanego ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka.