W tym roku co trzeci maturzysta nie zdawał żadnego przedmiotu dodatkowego. Minister edukacji Krystyna Szumilas powiedziała, że właśnie te dodatkowe przedmioty stanowią ważny element rekrutacji na studia. Dlatego zdecydowała się na wprowadzenie obowiązku zdawania co najmniej jednego egzaminu dodatkowego.
W przypadku przedmiotów dodatkowych zniknie też podział na poziomy trudności. Wszystkie egzaminy będą na poziomie rozszerzonym.
Ta zmiana była odpowiedzią na sugestię Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Profesor Zbigniew Marciniak powiedział, że nowe rozwiązania ułatwią uczelniom postępowanie rekrutacyjne.
Formułę zmieni obowiązkowy egzamin ustny z języka polskiego. Dotychczas było tak, że uczeń przedstawiał przygotowaną wcześniej prezentację. Minister Szumilas powiedziała, że za trzy lata będzie musiał odpowiadać na wybrane losowo pytanie, przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. To rozwiązanie pozwoli także na wprowadzenie pewnych standardów, obowiązujących wszystkich w całym kraju.
Po wylosowaniu pytania uczeń będzie mieć kwadrans na przygotowanie swojej wypowiedzi. Następnie otrzyma 10 minut na wypowiedź i 5 minut na dyskusję dotyczącą wypowiedzi.
Jeszcze jedną nowością matury 2015 będzie lista przedmiotów do wyboru, z której zniknie jeden przedmiot. Zrezygnowano z egzaminu z "Wiedzy o tańcu", ponieważ każdego roku do tych testów podchodziła najmniejsza, kilkudziesięcioosobowa grupa zdających.
Jednym z powodów zmiany formuły egzaminu maturalnego w 2015 roku jest reforma programowa. Za trzy lata do matury podejdą ci uczniowie, którzy uczą się zgodnie z nową podstawą programową.
IAR
