Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Związki partnerskie - projekty ustaw

0
Podziel się:

Prezydium klubu PO dało zielone światło dla projektu ustawy o związkach partnerskich autorstwa Artura Dunina. Po parlamentarnych wakacjach, czyli jeszcze w sierpniu, propozycję mają omówić wszyscy posłowie Platformy. Projekt może trafić do laski marszałkowskiej na przełomie sierpnia i września.

Wcześniej Sejm - głosami koalicji PO-PSL, PiS-u i Solidarnej Polski - zdjął z porządku obrad projekty ustaw o związkach partnerskich autorstwa Ruchu Palikota i SLD.
Autor projektu PO, Artur Dunin mówi, że przez wakacje parlamentarzyści Platformy będą mogli jego projekt przeczytać, wyrobić sobie na jego temat zdanie i ewentualnie wnieść swoje uwagi. W rozmowie z dziennikarzami poseł przekonywał, że jego projekt nie ma wad konstytucyjnych, które - zdaniem ekspertów - mają propozycje przygotowane przez SLD i Ruch Palikota.
W zapisach proponowanych przez posła Dunina nie ma możliwości wspólnego rozliczania, czy przyjmowania nazwiska i obywatelstwa partnera. Dopuszczono tam natomiast zawarcie związku z osobą upośledzoną. Ponadto, projekt Dunina nie zrównuje małżeństwa i związku partnerskiego. Umożliwia też dostęp do informacji medycznej, czyli do wiedzy o stanie zdrowia partnera w czasie choroby.
Projekt chwali wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska. Jak podkreśla, rozwiązuje on właściwe problemy i porządkuje pewne sprawy. Decyzja o tym co dalej robić z projektem ma zapaść na pierwszym posiedzeniu klubu PO na wakacjach. Na razie został on przyjęty przychylnie.
Projekt Artura Dunina jest gotowy od lutego, dotyczy zarówno par hetero-, jak i homoseksualnych.
Ten Sejm nigdy nie uchwali ustawy o związkach partnerskich. Tak zgodnie twierdzą politycy SLD i Ruchu Palikota. Rzecznik Ruchu Palikot Andrzej Rozenek uważa, że losy tej ustawy będą takie same jak projektów o in vitro. Jego zdaniem, Platforma będzie grała na czas. Podobnego zdania jest inny poseł Ruchu, Robert Biedroń. Jego zdaniem, dyskusja nad projektem potrwa do wyborów parlamentarnych, a później - z racji wyborów - zostanie przerwana.
Również eurodeputowana SLD Joanna Senyszyn uważa, że ustawy o związkach partnerskich nie będzie. Jej zdaniem, to kolejna bezczelność PO. W opinii Senyszyn, PO często odrzuca projekt opozycji, a potem zmienia go i przedstawia jako swój. Eurodeputowana twierdzi, że wszystkie projekty pisał ten sam prawnik, więc znacząco się od siebie nie różnią.
PiS mówi "nie" związkom partnerskim. W rozmowie z IAR posłanka tej partii Krystyna Pawłowicz podkreśla, że każdy projekt wprowadzający tę instytucję do polskiego prawa to próba obchodzenia konstytucji.
Krystyna Pawłowicz mówi, że każda z tych propozycji ma jeden cel - zniechęcenie do instytucji małżeństwa. Możliwość łatwego rozwiązania związku partnerskiego, przy zrównaniu go w prawach z instytucją małżeństwa, byłoby dużym zagrożeniem dla małżeństw - uważa posłanka PiS-u.
Projekt posła Dunina reguluje między innymi stosunki majątkowe pomiędzy partnerami, umożliwia dostęp do informacji medycznej. Posłanka Pawłowicz przypomina, że przy obecnych zapisach prawnych nikt nie zabrania nikomu mieszkać z dowolną osobą, a w szpitalach nawet małżonkowie muszą podpisać upoważnienie do otrzymania informacji o stanie zdrowia. W tym względnie panuje absolutna równość - przekonuje posłanka Pawłowicz.
Projekt Platformy Obywatelskiej o związkach partnerskich jest gotowy od lutego.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)