Na zwołanej 18 września konferencji prasowej Fagan upublicznił pozew złożony rzekomo w nowojorskim sądzie. Z udostępnionych wtedy dokumentów wynikało, że skargę skierowano przeciw Polsce, Ministerstwu Finansów, Narodowemu Bankowi Polskiemu, miastu stołecznemu Warszawa, które emitowały owe papiery, oraz Citibankowi, który żyrował zobowiązania rządowe. "Życie Warszawy" ustaliło jednak, że w rzeczywistości lista pozwanych jest dłuższa. Dodano między innymi amerykańskie instytucje finansowe JP Morgan Chase i Fleet Boston.
Ed Fagan powiedział gazecie, że wygląda na to, iż amerykańskie banki były w sprawę mocno zaangażowane, co jeszcze wzmacnia założenie, że pozew należy rozpatrywać w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem, amerykański sąd rozpatrzy sprawę przeciw Polsce, choć dotychczas odrzucano takie pozwy. Więcej na ten temat w "Zyciu Warszawy".
iar/ŻW/km/jędras