Wśród zwolenników ukarania obojgu wojskowych przeważają osoby młode, do 29 roku życia - to aż 41 procent badanych. Z kolei wśród ankietowanych powyżej 30 roku życia rozliczenia za stan wojenny chce 25 procent respondentów.
"Nasze społeczeństwo jest skłonne wybaczać. Poza tym generałowie Jaruzelski i Kiszczak są postrzegani jako ci, którzy doprowadzili do rozmów Okrągłego Stołu. Nie bez znaczenia jest też fałszywa mitologia stanu wojennego, którą posługuje się Jaruzelski" - komentuje wynik profesor Andrzej Rychard. Z kolei profesor Adam Jelonek zwraca uwagę na łamach "Życia Warszawy", że Ludzie są zmęczeni ciągłymi próbami rozliczenia z komunistyczną przeszłością.
Życie Warszawy/jędras