Ok. 6 tys. kolejarzy i członków ich rodzin przybyło w niedzielę na Jasną Górę na 26. ogólnopolskie spotkanie tego środowiska. W tym roku myślą przewodnią kolejarskiej pielgrzymki było hasło: "Polski kolejarz w służbie życia".
"To wyzwanie do podniesienia bezpieczeństwa podróżowania polskimi kolejami, jak też zapewnienia właściwych warunków podróżowania, traktując swoją pracę jako służbę i troszcząc się o nią, jak o swoją ojcowiznę, którą trzeba chronić i strzec" - tłumaczył hasło pielgrzymki witający kolejarzy w sanktuarium podprzeor Jasnej Góry o. Sebastian Matecki.
O potrzebie ochrony wartości ojczyzny, pracy, ale przede wszystkim chrześcijańskiego dziedzictwa Europy, mówił w homilii - podczas uroczystej sumy na klasztornych błoniach - ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Wacław Depo.
Mówiąc o konieczności odwoływania się w życiu do wartości chrześcijańskich bp Depo wskazał m.in. że życie już w swoich początkach nie zależało od samego człowieka, jest bowiem darem Boga, za który każdemu przyjdzie zdać odpowiedzialność.
Biskup nawiązał też do wtorkowego orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu dotyczącego wieszania krzyży we włoskich szkołach, które nazwał "groźnym sygnałem". Trybunał orzekł, że wieszanie krzyży w klasach to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".
Biskup Depo przytoczył opinię o tym orzeczeniu sekretarza Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej ks. prof. Piotra Mazurkiewicza, który wskazał że rolą Trybunału jest "przestrzeganie prawa", a nie "doprowadzanie do rewolucyjnych zmian społecznych w Europie". "Jego zadaniem jest obrona praw człowieka, dlatego trzeba zadać pytanie, czy broni on wolności do wyboru własnych przekonań i religii czy wolności od religii, dążąc do zateizowania przestrzeni publicznej" - cytował słowa ks. Mazurkiewicza bp Depo.
Jako "kuriozalny" hierarcha ocenił też niedawny wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach w procesie, który Alicja Tysiąc wytoczyła redaktorowi naczelnemu "Gościa Niedzielnego" ks. Markowi Gancarczykowi. Biskup powiedział, że ks. Gancarczyk "został skazany" "za pisanie prawdy o obronie życia".
We mszy, którą koncelebrowali m.in. bp Depo i biskup pomocniczy diecezji spiskiej ćtefan Seźka ze Słowacji, prócz kolejarzy i członków ich rodzin z Polski, uczestniczyły delegacje z Białorusi, Francji, Słowacji i Węgier oraz m.in. wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt i przedstawiciele dyrekcji PKP z prezesem Andrzejem Wachem.
Pielgrzymka kolejarzy rozpoczęła się w sobotę po południu konferencją ks. Andrzeja Krasowskiego. Potem pielgrzymi uczestniczyli w drodze krzyżowej na klasztornych wałach, wieczornym Apelu Jasnogórskim, Pasterce Maryjnej oraz nocnym czuwaniu w Kaplicy Matki Bożej. W niedzielę rano odbyło się spotkanie pielgrzymów m.in. z duszpasterzami oraz przedstawicielami władz PKP, resortu infrastruktury i związków zawodowych.
Kolejarze corocznie przyjeżdżają do Częstochowy przede wszystkim specjalnymi pociągami. W tym roku spółka PKP Inter City przygotowała dla nich siedem takich składów, liczących od siedmiu do dwunastu wagonów drugiej klasy: z Hrubieszowa, Rybnika, Szczecina, Słupska, Białegostoku, Terespola i Gdyni. (PAP)
mtb/ pz/
