Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

3 osoby zginęły, kilka innych poszkodowanych w pożarze szpitala

0
Podziel się:

Trzy osoby zginęły we wtorek wieczorem w wyniku pożaru w Wojewódzkim
Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Lublińcu (Śląskie). Kilka kolejnych osób podtruło się dymem,
placówkę ewakuowano - podała straż pożarna.

Trzy osoby zginęły we wtorek wieczorem w wyniku pożaru w Wojewódzkim Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Lublińcu (Śląskie). Kilka kolejnych osób podtruło się dymem, placówkę ewakuowano - podała straż pożarna.

Do pożaru doszło na pierwszym piętrze trzykondygnacyjnego budynku. W jednym z pomieszczeń z nieustalonych dotychczas przyczyn zapaliły się materace. Zgłoszenie o pożarze straż pożarna otrzymała przed godz. 22. Teraz sytuacja jest już opanowana. Wkrótce rozpoczną się czynności śledcze z udziałem policji i prokuratora.

Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej powiedziała PAP, że krótko po wybuchu pożaru z budynku ewakuowano około 20 osób. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, w gmachu panowało duże zadymienie.

W czasie przeszukania placówki znaleziono zwłoki jednej z ofiar. Później stwierdzono zgon także dwóch ewakuowanych osób. Według strażaków, wszystkie ofiary śmiertelne to pacjenci szpitala.

Siedem osób, w tym czterech pacjentów i trzech pracowników personelu, podtruły się dymem - podała straż.

Jak wyjaśniła Gołębiowska, do pożaru nie doszło w sali, w której leżeli pacjenci, lecz w pomieszczeniu magazynowym. Strażacy nie chcą się na razie wypowiadać na temat przyczyn tragedii.

Wojewódzki Szpital Neuropsychiatryczny im dr. Emila Cyrana w Lublińcu zajmujący się leczeniem chorób psychicznych, a także neurologicznych i terapią uzależnień, ma ponad 100 letnią tradycję. Jest samodzielnym publicznym zakładem opieki zdrowotnej, jednostką samorządową Województwa Śląskiego.

Był to kolejny w ostatnich kilku latach tragiczny pożar szpitala w woj. śląskim. 1 stycznia 2006 r. w szpitalu zakaźnym w Bytomiu zginęło trzech pacjentów, a poszkodowanych zostało około 20 innych osób. Badająca okoliczności tamtej tragedii prokuratura ustaliła, że do powstania pożaru przyczynił się pacjent - jedna ze śmiertelnych ofiar tragedii. Pożar wybuchł od niedopałka papierosa. Mężczyzna, który zaprószył ogień, był nietrzeźwy. (PAP)

kon/ rda/

inne
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)