Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abbas w "Haarecu": Pokój możliwy w ciągu sześciu miesięcy

0
Podziel się:

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył w wywiadzie
dla środowego wydania izraelskiego dziennika "Haarec", że porozumienie pokojowe z Izraelem może
zostać osiągnięte w ciągu sześciu miesięcy, jeśli w tym czasie zatrzymana zostanie rozbudowa
osiedli żydowskich.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył w wywiadzie dla środowego wydania izraelskiego dziennika "Haarec", że porozumienie pokojowe z Izraelem może zostać osiągnięte w ciągu sześciu miesięcy, jeśli w tym czasie zatrzymana zostanie rozbudowa osiedli żydowskich.

Abbas powiedział również, że przedstawił taką propozycję ministrowi obrony Izraela Ehudowi Barakowi.

"Zaproponowałem mu trzy tygodnie temu, aby Izrael zatrzymał rozbudowę wszystkich osiedli, w tym również we Wschodniej Jerozolimie - powiedział Abbas. - W ciągu tego czasu możemy wrócić do negocjacji a nawet dokończyć rozmowy dotyczące ostatecznego porozumienia. Na razie czekam na odpowiedź".

Izrael odrzuca żądania Palestyńczyków i USA dotyczące wstrzymania rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie. Na tych okupowanych przez Izrael terenach oraz na terytorium Strefy Gazy Palestyńczycy chcieliby utworzenia własnego państwa.

Izrael ograniczył co prawda rozbudowę osiedli w niektórych rejonach Zachodniego Brzegu, ale nie we Wschodniej Jerozolimie. Abbas oświadczył, że nie wznowi rokowań pokojowych bez całkowitego zamrożenia rozbudowy.

Do impasu w rozmowach pokojowych, doszło w chwili, gdy pozycja Abbasa zaczyna słabnąć. Jego pięcioletnia kadencja prezydencka kończy się w styczniu, a spór z rywalizującymi z nim radykałami z Hamasu nabiera na sile.

Hamas wyparł Fatah - ugrupowanie, na którego czele stoi Abbas - ze Strefy Gazy pozostawiając mu jedynie Zachodni Brzeg. Rozmowy pomiędzy dwoma palestyńskimi ugrupowaniami, w których mediatorem był Egipt, utknęły w martwym punkcie. Radykałowie nie zgadzają się na przeprowadzenie nowych wyborów w czerwcu, ponieważ ich zdaniem propozycja przedstawiona przez Kair daje Abbasowi zbyt dużą kontrolę nad sposobem przeprowadzenia głosowania.

Przywódcy Organizacji Wyzwolenia Palestyny mają zebrać się w środę w Ramalli, aby zatwierdzić przedłużenie mandatów Abbasa i innych palestyńskich instytucji do czasu przeprowadzenia nowych wyborów, w tym również do zdominowanego przez Hamas parlamentu. Instytucja ta była bezczynna przez większość kadencji, ponieważ wielu parlamentarzystów wywodzących się z tego ugrupowania przebywa w izraelskich więzieniach.

"Ponieważ nie możemy przeprowadzić wyborów w Gazie i na Zachodnim Brzegu z powodu sprzeciwu Hamasu nie mamy innego wyboru jak przedłużyć dotychczasowe mandaty" - uważa jeden z liderów OWP Salah Raafat. (PAP)

keb/ ap/

5324412

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)