*Adwokaci skazanych w sprawie FOZZ zapowiadają, że odwołają się od środowego wyroku Sądu Najwyższego do trybunału w Strasburgu. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie chciał komentować tego wyroku, nie znając jego uzasadnienia. *
Ziobro powiedział dziennikarzom, że sprawa FOZZ została osądzona dzięki "gigantycznej i tytanicznej" pracy sędziego Andrzeja Kryże. Przypomniał, że gdy przystępował on do sądzenia afery, powszechna była opinia, że ta sprawa musi się przedawnić, ale on się z nią uporał.
"Ja nie sugeruję, że sędzia Kryże był stronniczy, ale w moim wniosku do Strasburga znajdą się wszystkie poruszane argumenty - także ten" - mówił dziennikarzom po wyroku obrońca Janiny Chim, Piotr Kruszyński. Adwokaci skazanych Grzegorza Żemka i Dariusza Przywieczerskiego, których nazwiska pojawiają się w raporcie z weryfikacji WSI, nie wykluczają wniosku o wznowienie postępowania wobec nowych dowodów - raport nie mógł być bowiem dowodem w środę przed SN. Chcą dowieść, że Żemek w swoich działaniach w FOZZ był ubezwłasnowolniony przez służby specjalne. (PAP)
wkt/ sta/ itm/