Amerykański sekretarz obrony Robert Gates przybył w poniedziałek do Afganistanu z niezapowiedzianą wizytą, ostrzegając, że siły międzynarodowe w tym kraju muszą się jeszcze liczyć z zaciętymi walkami z talibami.
"Niewątpliwie zaszły pozytywne zmiany, ale powiedziałbym, że jeszcze za wcześnie" na opinie - powiedział Gates dziennikarzom tuż przed lądowaniem w Kabulu.
Siły międzynarodowe i afgańskie powinny się liczyć z "bardzo zaciętymi walkami i bardzo trudnymi dniami" - ocenił, dodając, że można i trzeba "robić jeszcze więcej".
Siły NATO i armia afgańska rozpoczęły trzy tygodnie temu szeroko zakrojoną ofensywę w okręgu Mardżeh, talibskim bastionie w prowincji Helmand. Uczestniczy w niej 15 tys. żołnierzy.
Obecna wizyta Gatesa jest pierwszą od rozpoczęcia ofensywy.(PAP)
mw/ kar/
5812161