Za zaginionych uznano sześciu brytyjskich żołnierzy, których pojazd pancerny eksplodował na południu Afganistanu, w prowincji Helmand. Przypuszcza się, że wojskowi nie żyją - podało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
Do eksplozji doszło we wtorek, gdy żołnierze byli na patrolu.
Brytyjski minister obrony Philip Hammond potępił incydent. "Ten tragiczny incydent przypomina nam o ryzyku, na które codziennie są narażone kobiety i mężczyźni służący w naszych siłach w Afganistanie" - podkreślił. W Afganistanie służy 9,5 tys. żołnierzy brytyjskich i jest to drugi po USA najliczniejszy kontyngent w tym kraju.
Dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w środowym komunikacie poinformowały o śmierci sześciu żołnierzy na południu Afganistanu. Nie podano jednak, jakiej narodowości byli wojskowi.
W Afganistanie od 2001 roku poległo 398 brytyjskich żołnierzy.
Brytyjscy żołnierze mają wycofać się z Afganistanu do końca 2014 r.(PAP)
jhp/ ro/
10943687 10943868 10943819 10943868 10943786 10943854 int.