Uprowadzony w ubiegłym tygodniu przez afgańskich talibów włoski dziennikarz Daniele Mastrogiacomo został pokazany na filmie wideo, otrzymanym w środę przez organizację pomocową Emergency.
"14 marca w Afganistanie Emergency otrzymała taśmę wideo, dotyczącą porwania dziennikarza Mastrogiacomo" - głosi komunikat organizacji.
Według strony internetowej PeaceReporter, ściśle współpracującej z misjami charytatywnymi w Afganistanie, w trakcie dwuminutowego nagrania Mastrogiacomo mówi: "Dziś jest 12 marca, w Afganistanie jest 8 rano".
Włoski dziennikarz zaginął w poniedziałek w prowincji Helmand w południowym Afganistanie po udaniu się na rozmowy z przywódcami talibów. Tego samego dnia jedna z grup bojowników ogłosiła, że go pojmała.
Mułła Dadullah, jeden z przywódców Talibanu, zagroził w sobotę, że Mastrogiacomo zostanie zabity, jeśli w ciągu tygodnia rząd Włoch nie ustali daty wycofania z Afganistanu swoich dwóch tysięcy żołnierzy. Zakładnik "ma się dobrze i jest zdrowy" - zapewnił Dadullah. (PAP)
dmi/ ap/
7707 arch.