W wybuchu przydrożnego ładunku w Afganistanie zginął niemiecki żołnierz, a trzech innych zostało rannych - poinformował w środę niemiecki minister obrony Franz Josef Jung.
Żołnierze byli na patrolu w okolicach miasta Kunduz. Jechali w kolumnie ośmiu pojazdów, kiedy obok nich eksplodował ładunek wybuchowy. Zginął dowódca patrolu.
"Dziś we wrogim ataku w Afganistanie zginął niemiecki żołnierz, a trzech innych zostało rannych" - oznajmił minister Jung. Dodał, że nie powstrzyma to Niemiec przed zrobieniem wszystkiego co możliwe, żeby przywrócić stabilność w Afganistanie.
Do tej pory z rąk afgańskich bojowników poległo 12 niemieckich żołnierzy, a 16 innych zginęło w wypadkach lub z innych przyczyn.
Niemcy wysłali do Afganistanu 3,5 tys. żołnierzy, głównie na północ kraju, która jest uważana za względnie bezpieczny region.
ONZ i NATO chcą, aby Niemcy zwiększyli swój kontyngent i przenieśli część żołnierzy na południe kraju, gdzie toczą się najcięższe walki. (PAP)
keb/ ro/ 3221 3216 3032