*W samobójczym zamachu na stacji paliw w afgańskiej prowincji Helmand zginęło ośmiu Afgańczyków, w dużej części kierowcy ciężarówek zaopatrujących wojska koalicji - podały w sobotę władze okręgu Giriszk w tej położonej na południu kraju prowincji. *
21 osób zostało rannych. Zniszczeniu uległo osiem ciężarówek i cztery inne pojazdy - dodał szef władz Giriszk, Abdul Mohammed. Przez okręg Giriszk wiedzie główna trasa komunikacyjna.
Jak podało w tym tygodniu centralne dowództwo amerykańskich wojsk, ataki rebeliantów osiągnęły ostatnio największe nasilenie od czasu obalenia w 2001 roku talibskiego reżimu.
Helmand, w którym swoje kryjówki mają bojownicy, jest głównym rejonem uprawy maku opiumowego.
W ostatnich tygodniach USA skierowały do Helmandu około 10 tys. dodatkowych żołnierzy.
Samobójczy zamach na stacji paliw przeprowadził talibski bojownik - podano na internetowej stronie talibów. (PAP)
klm/ bk/
4232978