Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Ale Killer" na deskach Teatru Palladium

0
Podziel się:

Premiera nowej komedii kryminalnej Marka Rębacza zainauguruje producencką
działalność Teatru Impresaryjnego Finestra. Pierwszy pokaz spektaklu z Mirosławem Zbrojewiczem,
Joanną Trzepiecińską i Tomaszem Dedkiem odbędzie się 17 września w Teatrze Palladium.

Premiera nowej komedii kryminalnej Marka Rębacza zainauguruje producencką działalność Teatru Impresaryjnego Finestra. Pierwszy pokaz spektaklu z Mirosławem Zbrojewiczem, Joanną Trzepiecińską i Tomaszem Dedkiem odbędzie się 17 września w Teatrze Palladium.

"Ale Killer" to historia źle dobranego małżeństwa - młodej i niefrasobliwej Anny (Joanna Trzepiecińska) i starszego, oderwanego od świata Kubusia (Tomasz Dedek). Para żyje za pożyczone pieniądze i kiredyty - kwestią czasu jest pojawienie się w ich życiu tytułowego Killera (Mirosław Zbrojewicz), pod groźbą śmierci żądającego spłacenia długu. Sytuację dodatkowo komplikuje przybycie ojca Kubusia (Michał Breitenwald)
, utrzymującego, że kochanka syna (w tej roli Maria Niklińska) ma romans także z nim.

"To komedia o konfrontacji życia z życiem. Pierwsze tworzone przez nas życie bazuje na konsumpcjonizmie i potrzebie posiadania wszystkiego, co posiadać można - w końcu wystarczy tylko zaciągnąć kredyt, pożyczyć tu i tam. Drugie życie jest budowane na miłości i to ona jest wartością najwyższą. Taką odpowiedź otrzyma nasz widz" - powiedział na wtorkowym spotkaniu z dziennikarzami autor sztuki i reżyser spektaklu Marek Rębacz.

Towarzyszyli mu grający w sztuce aktorzy - Tomasz Dedek, Maria Niklińska i Michał Breitenwald, którzy odegrali przed dziennikarzami dwie sceny spektaklu.

"Trudno rozśmieszyć człowieka do łez i jak na razie tylko Michałowi (Breitenwaldowi - PAP) się to udaje. Patrzę na niego, gdy jestem na scenie, i się śmieję. I nie wiem, czy premiera dojdzie w ogóle do skutku - co będzie, jeśli rozśmieszy mnie tak, że padnę na serce w pierwszej scenie? Myślę, że choćby dla niego należy przyjść na ten spektakl" - mówił Tomasz Dedek po zakończonej próbie.

"Mam nadzieję, że poprzez śmiech sztuka ta zmusi widza do zastanowienia. Komedie są czymś, czego widzowie najbardziej potrzebują - a z drugiej strony, jak ktoś kiedyś powiedział, to właśnie granie w nich jest najtrudniejsze" - stwierdziła Maria Niklińska.

"Jestem pod wrażeniem tej sztuki i bardzo polubiłem swoją postać. Rola tatusia-obieżyświata, komandosa na emeryturze, została świetnie napisana i doskonale układa mi się w głowie" - chwalił autora Michał Breitenwald.

"Killer, który jest człowiekiem okrutnym i niezwykle przebiegłym, okazuje się mieć gołębie serce. Potrafi zaprzyjaźnić się z ofiarą i... zabić z przyjaźni. Nie jest to coś, co spotyka się w życiu - ludzie, gdy zabijają, czynią to z nienawiści. Autor pięknie nam wszystko poplątał" - ocenił Dedek.

Zaplanowana na 17 września premiera "Ale Killer" w warszawskim Teatrze Palladium będzie pierwszą własną produkcją powstałego w lipcu 2011 Teatru Impresaryjnego Finestra. Jego założyciele, Grzegorz Smarz i Krzysztof Jakubowski, deklarują, że ich celem jest stworzenie ambitnego teatru rozrywkowego docierającego do mieszkańców całej Polski - i Warszawy, i małych miasteczek.

Współpracę z istniejącym od lutego br. Teatrem Palladium Finestra rozpoczyna we wrześniu - prócz spektaklu "Ale Killer" na scenie przy ul. Złotej wystawi m.in. komedię Grzegorza Chrapkiewicza "Jeśli chcesz kobiety, to ją porwij".

Marek Rębacz, autor i reżyser "Ale Killer", aktywnie działa w polskim teatrze od połowy lat dziewięćdziesiątych, kiedy jego sztuki zaczęły się pojawiać w Teatrze Telewizji. Do najbardziej znanych spektakli autorstwa Rębacza należą sztuki "Dwie morgi utrapienia" z 1997 roku oraz "Atrakcyjny pozna panią" z 2003, obie zekranizowane. Reżyser współpracował dotychczas m.in. z Markiem Perepeczką, Janem Kobuszewskim, Olafem Lubaszenką i Andrzejem Grabowskim.(PAP)

iwd/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)