Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ambasador Aleksiejew: władze Polski chcą dobrosąsiedzkich relacji

0
Podziel się:

"Obecne władze Polski są nastawione na budowę dobrosąsiedzkich i racjonalnych
relacji z Rosją" - ocenił w czwartek ambasador Federacji Rosyjskiej w Warszawie Aleksandr
Aleksiejew w wywiadzie dla agencji Interfax.

"Obecne władze Polski są nastawione na budowę dobrosąsiedzkich i racjonalnych relacji z Rosją" - ocenił w czwartek ambasador Federacji Rosyjskiej w Warszawie Aleksandr Aleksiejew w wywiadzie dla agencji Interfax.

Aleksiejew zauważył, że "jeśli jeszcze stosunkowo niedawno można było mówić o tworzeniu przez stronę polską określonych trudności na drodze rozwoju relacji Rosji z Unią Europejską, to obecnie Polski raczej nie można zaliczać do grupy takich państw".

W ocenie rosyjskiego ambasadora, "dzisiaj Polska demonstruje gotowość wnoszenia swojego pozytywnego wkładu w rozwój strategicznych stosunków między Rosją i UE". Jako przykład Aleksiejew wymienił niejednokrotnie zadeklarowane przez polskich przywódców "poparcie dla dążeń Rosji do wzajemnego wprowadzenia ruchu bezwizowego z Unią Europejską".

"Nie ulega wątpliwości, że zajęcie przez Polskę konstruktywnego stanowiska nie tylko w relacjach z Rosją, ale również w kluczowych sprawach wewnętrznego porządku dziennego UE umacnia międzynarodowy autorytet tego kraju" - oznajmił dyplomata.

Aleksiejew wskazał też, że "jeśli chodzi o stosunek Polaków do Rosji, to na poziomie zwykłych obywateli tradycyjnie góruje sympatia, życzliwość, zainteresowanie Rosjanami i rosyjską kulturą". "Byliśmy bardzo wzruszeni, gdy zwykli Polacy przejawili szczere współczucie i ból w czasie niedawnego zamachu terrorystycznego na lotnisku Domodiedowo, przynosili kwiaty i znicze przed gmach ambasady Rosji w Warszawie" - podkreślił ambasador.

Aleksiejew skonstatował zarazem, że "na ewolucję polskich opinii o Rosji nadal istotny wpływ wywiera nasza niełatwa wspólna historia". "Nie jest dla nikogo tajemnicą, że nie brakuje tutaj polityków, którzy chętnie spekulują na kształtowanych latami uprzedzeniach wobec Rosji. Na szczęście stanowią oni jednak mniejszość. Na determinację rosyjskiego i polskiego społeczeństwa, by historię pozostawić historykom, wpłynąć nie mogą" - powiedział dyplomata.

Aleksiejew ocenił, że "szczere współczucie i ból, okazane tak przez zwykłych Rosjan, jak i władze naszego kraju w związku z tragedią, która dosięgnęła Polskę (katastrofa smoleńska - PAP), zostały zauważone i - co więcej - stały się swoistym +katalizatorem+ procesu wzajemnego zbliżenia dwóch naszych słowiańskich narodów".

Ambasador zaznaczył, że dążenie do tego zbliżenia "nie ustawało, mimo znanych trudności, jakie powstawały między Moskwą i Warszawą".

Zdaniem Aleksiejewa, "nie wydaje się słuszne, aby występującą wciąż tendencję do wzajemnego zbliżenia Rosji i Polski tłumaczyć wyłącznie jako +efekt+ katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem". "Zainteresowanie Rosji Polską i Polski - Rosją, prawdziwym dobrosąsiedztwem, ma znacznie głębsze korzenie" - oświadczył dyplomata.

Aleksiejew podkreślił, że "teraz najważniejsze jest, by proces poprawy kontaktów między Rosją i Polską z tych czy innych przyczyn nie wytracił tempa".

Zapytany, czy strona rosyjska jest zadowolona ze współpracy z Polską w badaniu katastrofy smoleńskiej, ambasador odpowiedział: "Nie wiem o jakichkolwiek problemach, z jakimi styka się strona rosyjska".

Indagowany z kolei o ewentualne nabycie przez koncern naftowy z Rosji wystawionych na sprzedaż akcji polskiej Grupy Lotos, Aleksiejew oznajmił, że strona rosyjska "liczy na to, iż dany proces będzie przebiegać bez jakichkolwiek uprzedzeń wobec rosyjskich inwestorów". Dyplomata dodał, że uprzedzenia takie "w Polsce od czasu do czasu wciąż dają o sobie znać".

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mmp/ ap/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)