Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ambasador Danii: efektywność energetyczna opłaca się wszystkim

0
Podziel się:

Poprawa efektywności energetycznej, oszczędzanie energii to długi i
kosztowny proces, ale na końcu opłaca się to wszystkim - powiedział PAP ambasador Danii w Polsce
Thomas Oestrup Moeller. Dania jest uważana za światowego lidera energooszczędnych rozwiązań.

Poprawa efektywności energetycznej, oszczędzanie energii to długi i kosztowny proces, ale na końcu opłaca się to wszystkim - powiedział PAP ambasador Danii w Polsce Thomas Oestrup Moeller. Dania jest uważana za światowego lidera energooszczędnych rozwiązań.

Jak mówił Moeller, nie ma jednego rozwiązania problemu podniesienia efektywności energetycznej, ale aby osiągnąć założony cel, należy przede wszystkim przekonać ludzi, że w dłuższej perspektywie to się opłaca, również pod względem finansowym. Obok przekonywania społeczeństwa konieczna jest presja państwa w postaci odpowiedniego prawa.

"Proporcje, które okazały się skuteczne w przypadku Danii, niekoniecznie muszą zadziałać w Polsce. Mogę jedynie powiedzieć, że sądzę, iż w Danii obecnie osiągnęliśmy taki stan, w którym to jest dobry interes dla wszystkich. Ale to jest cały proces, potrzeba prób, by znaleźć właściwe połączenie rozwiązań prawnych, edukacji, może nawet potrzebne będzie nieco subsydiów, by promować niektóre rozwiązania" - powiedział ambasador.

Podkreślał, że w całym procesie trzeba pokazywać i promować konkretne rozwiązania i wyjaśniać, że mają one bezpośredni wpływ na grubość portfela obywateli. "Są przykłady, z których można korzystać. Na przykład Dania. Od lat 70. nasza gospodarka powiększyła się dwukrotnie, ale zużycie energii pozostało takie samo. To dowodzi, że gospodarka ciągle może się rozwijać, nie zwiększając zużycia energii" - zaznaczył Moeller.

Jak mówił, w czasach kryzysu energetycznego w latach 70. Dania zdała sobie sprawę, że musi coś zrobić, by oszczędzać własne zasoby. Pierwszy krok zawsze jest trudny, ale to był problem narodowy - dodał. "Wystartować było bardzo trudno, był mocny sprzeciw ze strony konsumentów, którzy uważali, że to za dużo kosztuje. Trzeba było przekonać ludzi, żeby byli cierpliwi, ale że na końcu im się to opłaci" - podkreślił ambasador.

"Wychodziliśmy od punktu, w którym była jedynie konieczność zrobienia czegoś. Trzeba dopiero było wymyślić technologie, napisać odpowiednie prawo, opracować standardy. Na początku to było wymuszone przez państwo na właścicielach, ale w końcu okazało się to biznesem w takim sensie, że oszczędzamy energię, prowadzimy badania, ale i mamy wiele rozwiązań czy produktów do zaoferowania na światowym rynku i zamierzamy dalej to robić. Rząd Danii będzie promował tego typu rozwiązania" - powiedział Moeller.

Ale to jest możliwe dlatego, że mamy wszystkie strony tego procesu - producentów, konsumentów itd. - po naszej stronie - zaznaczył.

W Danii funkcjonuje obecnie prawo, na mocy którego ogólne zużycie energii w kraju ma co roku zmniejszać się o 1,5 proc. (PAP)

wkr/ je/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)