Chińska policja rozpędziła manifestację zwołaną przez internet na wzór antyrządowych wystąpień w krajach arabskich - poinformowały portale chińskie oraz oficjalna agencja Xinhua.
Według agencji Xinhua, kilkadziesiąt osób zebrało się w odpowiedzi na apel o udział w _ jaśminowej rewolucji _ na głównej ulicy handlowej Pekinu, Wangfujing, odległej o kilkaset metrów od Placu Tiananmen.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/195/t125123.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nobel;dla;liu;xiaobo;-;chiny;protestuja,159,0,733343.html) Nobel dla Liu Xiaobo - Chiny protestują
Zatrzymano ponad stu działaczy w całym kraju - podało Centrum Informacyjne Praw Człowieka i Demokracji z siedzibą w Hongkongu. Władze ocenzurowały wezwania do protestów w Pekinie, Szanghaju i 11 innych miastach.
W Pekinie policja próbowała zatrzymać 25-letniego Liu Xiaobai, który złożył kwiaty jaśminu i zrobił kilka zdjęć przed restauracją McDonalda, gdzie miała się odbywać demonstracja. Ponieważ jednak został otoczony przez dziennikarzy, puszczono go wolno._ - Jestem dość zaniepokojony, bo zabrali mi telefon. Ja tylko położyłem trochę kwiatów. Co w tym złego? Jestem tylko zwykłym obywatelem i chcę pokoju _ - powiedział Liu.
W Szanghaju policja zatrzymała kilka osób, które usiłowały zwrócić na siebie uwagę przed kawiarnią Starbucks. Nie miały transparentów i nie jest jasne, jakie były ich intencje. Nie ma doniesień o protestach w innych miastach. Organizatorzy akcji wzywali w internecie o wykrzykiwanie podczas protestów: - _ Chcemy jedzenia, chcemy pracy, chcemy mieszkania, chcemy sprawiedliwości _.
Czytaj w Money.pl ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=today 09:00:00&de=today 17:40:00&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=NET&w=460&h=250&cm=0&rl=1 )