Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apel rodzin ofiar katastrofy

0
Podziel się:

Rodziny ofiar nawołują, by nie ferować wyroków o niezaprzeczalnej winie załogi.

Apel rodzin ofiar katastrofy
(prezydent.pl/GFDL)

Rodziny ofiar katastrofy samolotu Tu154M, nawołują do polityków, dziennikarzy, ekspertów i opinii publicznej o nieferowanie wyroków o _ niezaprzeczalnej winie załogi _. Apel został wystosowany w imieniu rodzin załogi prezydenckiego samolotu.

_ - Prosimy, by ten list potraktować jak apel napisany w imieniu rodzin, bliskich i przyjaciół członków załogi samolotu TU 154M - kpt. Arkadiusza Protasiuka, mjr. Roberta Grzywny, por. Artura Ziętka, chor. Andrzeja Michalaka, stewardes - Justyny Moniuszko, Barbary Maciejczyk, Natalii Januszko oraz tych, o których mówi się, że wydawali decyzje, naciskali lub przejmowali stery _ - napisali sygnatariusze listu.

_ - Nie rańcie ich rodzin bardziej, niż są okaleczone przez tragedię pod Smoleńskiem. Miejcie wzgląd na cierpienie, żałobę i kompletną ich bezsilność wobec ferowanych już wyroków o niezaprzeczalnej winie załogi _ - zaapelowali.

fot: PAP/Jacek Turczyk _ _[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/miesiac;po;katastrofie;znicze;pod;palacem;prezydenckim,galeria,3691,0.html)Rodziny pasażerów Tu154M zaznaczyły w liście, że lepiej, niż ktokolwiek inny rozumieją potrzebę poznania prawdy w sprawie katastrofy.

- _ Zapewniamy, że w każdej rodzinie, która 10 kwietnia 2010 roku straciła swoją Najważniejszą Na Świecie Osobę, jest naturalna potrzeba odpowiedzi na dziesiątki, jeśli nie setki pytań: co się stało, dlaczego spadł samolot, z którym nie miało prawa zdarzyć się nic złego, kto zawiódł, co zawiodło... _ - czytamy w liście.

_ - Ale jesteśmy jak najdalej od mówienia: to wynik fanfaronady załogi, że decyzja pilota była samobójstwem, że piloci przecenili swoje umiejętności, a tak w ogóle - byli naprędce zebraną grupą kompletnie niezgranych ze sobą ludzi _ - podkreśliły rodziny pasażerów.

Przypominają, że ppłk Marek Miłosz, który pilotował śmigłowiec Mi-8 z ówczesnym premierem Leszkiem Millerem na pokładzie, który rozbił się w 2003 roku, długo był _ odsądzany od czci i wiary, nazywany winnym, lekceważącym procedury, stawiany przed wojskowymi sądami _.

_ - Walkę o swój honor wygrał po sześciu latach. Ale miał zasadniczą przewagę nad pilotami rządowego Tupolewa: mógł się bronić. To prawda - w jego katastrofie nikt nie zginął, ale przecież w postępowaniu karnym nie było to w najmniejszym stopniu okolicznością łagodzącą _ - napisano w licie.

_ - Zatem - apelujemy i prosimy: powstrzymajcie się przed wydawaniem sądów. Tym bardziej, że w tej sprawie nic nie jest jasne, proste i oczywiste. Nie bądźcie Katonami, nie miotajcie oskarżeń _ - napisały rodziny pasażerów. _ Czy i tym razem - każdy musi być sędzią w swoim własnym prywatnym trybunale? _ - pytają.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)