Prokuratura Rejonowa w Zakopanem i Tatrzańskie Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami złożyły apelacje od wyroku w sprawie zabicia przez turystów niedźwiadka w Tatrach - poinformowała w poniedziałek PAP kierownik sekretariatu Sądu Rejonowego w Zakopanem.
Zdaniem prokuratury i oskarżyciela posiłkowego, orzeczone kary są zbyt niskie. Apelacje ma rozpoznać Sąd Okręgowy w Nowym Sączu.
W czerwcu zakopiański sąd rejonowy uznał, że trójka turystów przekroczyła granice obrony koniecznej i doprowadziła do śmierci zwierzęcia. Wyrządzili przez to - zdaniem sądu - istotną szkodę w świecie zwierzęcym. Populacja niedźwiedzi w Tatrach - to ok. 50- 60. Zabicie młodego niedźwiedzia było zatem istotne dla całej populacji.
Michał J. został skazany na 8 miesięcy ograniczenia wolności, a Jolanta J. i Daniel Sz. na kary po 4 miesiące ograniczenia wolności. Ograniczenie wolności ma polegać na potrącaniu oskarżonym 15 proc. wynagrodzenia przez wyznaczony okres na rzecz Skarbu Państwa. Dodatkowo zostali obciążeni karami finansowymi i kosztami procesu.
Do zabicia niedźwiadka doszło 21 października ub.r. w rejonie Doliny Chochołowskiej. Oskarżeni turyści przed sądem nie przyznali się do winy. Podczas procesu wyjaśniali, że zostali zaatakowani przez niedźwiedzia i utopili go w potoku w obronie własnej. Wnioskowali razem z obrońcą o umorzenia postępowania w tej sprawie. (PAP)
szb/ pz/ woj/
