Benedykt XVI spotkał się w sobotę w sanktuarium Mariazell z biskupem Kościoła luterańskiego Paulem Weilandem. Podczas krótkiego spotkania zapalono woskową świecę mająca symbolizować ducha ekumenizmu panującego w stosunkach katolików i protestantów.
Weiland, luterański biskup Dolnej Austrii, przywiózł tę świecę z Trzeciego Spotkania Ekumenicznego, które zakończy się w niedzielę w Sybinie (Sibiu) w Rumunii.
Austriacki Kościół reformowany protestował niedawno przeciwko terminowi wizyty papieża w Austrii, który zbiegł się ze spotkaniem w Sybinie. Czynił to w obawie, że wizyta odwróci uwagę od tego spotkania. Stolica Apostolska wyjaśniła jednak, że zbieżność terminów była "całkowicie przypadkowa" i "niezamierzona".
Benedykt XVI w liście wysłanym w środę do uczestników spotkania w Sybinie wyraził uznanie dla jego wkładu w dzieło ekumenizmu i umacnianie "szczególnego (chrześcijańskiego) powołania Europy".
W przesłaniu tym papież zapewnił o "nieodwracalnym" zaangażowaniu Kościoła katolickiego w "przywracanie pełnej i widocznej jedności wszystkich chrześcijan".
Przedstawiciele Kościołów protestanckich, żydzi i muzułmanie uczestniczyli w piątek w spotkaniu Benedykta XVI z korpusem dyplomatycznym i rządem austriackim. (PAP)
ik/ kar/ 3400