Kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło udział we wtorek w tradycyjnym pierwszomajowym wiecu przed wiedeńskim Ratuszem i w pochodzie przez centrum miasta. Motto tegorocznych obchodów Święta Pracy brzmiało: "Wiedeńska droga. Socjalna. Sprawiedliwa. Demokratyczna".
Kanclerz Austrii Werner Faymann i burmistrz Wiednia Michael Haupl obiecywali w swych wystąpieniach do zgromadzonych dodatkowe opodatkowanie najbogatszych i walkę z bezrobociem.
"Nie ma sprawiedliwego społeczeństwa bez sprawiedliwego systemu podatkowego" - mówił burmistrz. "Jeśli 5 milionów młodych ludzi poszukuje pracy w Unii Europejskiej, to co można powiedzieć o naszym systemie społecznym? Jedynie to, że ten system jest niesprawiedliwy" - powiedział kanclerz. Obaj politycy należą do współrządzącej Socjaldemokratycznej Partii Austrii.
Opozycyjna partia Zielonych obchodziła w Święto Pracy "dzień bezrobotnych". Przewodnicząca ugrupowania Ewa Glawisching ostrzegała, że pogram oszczędnościowy rządu Faymanna doprowadzi do ograniczenia pomocy socjalnej i zmniejszenia dochodów ludności.
W bieżącym roku rząd Austrii zaplanował deficyt finansów publicznych w wysokości 3,2 proc. PKB, co oznacza oszczędności w wysokości 2,8 mld euro. Zostanie ograniczona możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury, mniejsze będą nakłady na służbę zdrowia i koleje.
Zieloni domagają się opodatkowania grupy najlepiej zarabiających Austriaków, których dochody przekraczają milion euro rocznie. Tę inicjatywę popierają socjaldemokraci, natomiast odrzucają ją współrządzący konserwatyści z Austriackiej Partii Ludowej.
Po południu wielu Austriaków, korzystając z upalnej pogody, wzięło udział w tradycyjnych koncertach i festynach na Praterze. W całym kraju, w pierwszomajowych wiecach i manifestacjach uczestniczyło ponad pół miliona osób. (PAP)
an/ ap/