Austriaccy przeciwnicy czeskiej elektrowni jądrowej w Temelinie zablokowali w piątek wczesnym popołudniem czesko-austriackie przejście graniczne Wullowitz/Dolni Dvorzisztie oraz częściowo kilka innych.
Elektrownia w Temelinie leży około 60 km od granicy z Austrią.
Na granicy austriacko-czeskiej jest w sumie 16 przejść.
Na przejściu Weigetschlag/Studanky przeciwnicy Temelina pozostawili tylko jeden pas ruchu. Przed przejściem w Wullowitz w korku stało po południu około 500 samochodów.
Austriaccy przeciwnicy elektrowni jądrowych protestują przeciwko temu, że rząd Austrii nie kwapi się ze złożeniem międzynarodowej skargi na Czechy za naruszanie ich zdaniem dwustronnego porozumienia z Melku. Przewiduje ono informowanie Austrii o stanie bezpieczeństwa elektrowni w Temelinie.
Obrońcy środowiska oraz mieszkańcy sąsiadujących z Czechami rejonów Górnej i Dolnej Austrii od dłuższego czasu domagają się zamknięcia Temelina, wskazując na liczne awarie, do których tam dochodzi.
Austriacy zapowiadają rozszerzenie granicznych blokad.
Premier Czech Mirek Topolanek powiedział w piątek dziennikarzom, że blokady na granicy stanowią pogwałcenie swobody przemieszczania się. Ale według agencji CTK czeski rząd nie zamierza podejmować żadnych kroków prawnych przeciwko organizatorom protestów.
Topolanek powiedział, że Czechy będą informować Austrię o bezpieczeństwie Temelina, tak jak oba kraje uzgodniły to w 2000 roku w Melku.
Austriaccy ekolodzy parokrotnie blokowali austriacko-czeskie przejścia graniczne, twierdząc, że Czechy nie chcą stosować się do porozumień ws. Temelina. Poprzednio zablokowali siedem przejść 11 kwietnia. Na blokady zarówno wtedy jak i na obecne zgodę wyraziły austriackie władze. (PAP)
klm/ ro/
5250, 5980
