Sąd Rejonowy w Przemyślu (Podkarpackie) umorzył postępowanie karne przeciwko b. komendantowi wojewódzkiemu Milicji Obywatelskiej w tym mieście Józefowi K. Uznał jednak, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości - poinformował we wtorek naczelnik pionu śledczego rzeszowskiego Instytutu Pamięci Narodowej, Grzegorz Malisiewicz.
IPN oskarżył Józefa K. o to, że 12 grudnia 1981 r. przekroczył uprawnienia komendanta wojewódzkiego MO, wydając decyzję o internowaniu Waldemara M. Jako podstawę prawną decyzji Józef K. wskazał art. 42 dekretu z 12 grudnia 1981 r. o ochronie bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego w stanie wojennym. Tymczasem taki dekret nigdy nie został uchwalony.
W konsekwencji Waldemar M. od 13 grudnia 1981 r. do 11 października 1982 był pozbawiony wolności. Przebywał m.in. w ośrodkach odosobnienia w Uhercach, Łupkowie i Rzeszowie.
W uzasadnieniu ustnym sąd uznał, że wina oskarżonego Józefa K. nie budzi wątpliwości. Za czyn zarzucony oskarżonemu należy wymierzyć karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Jednak biorąc pod uwagę przepisy amnestii z 7 grudnia 1989 r. nie ma takiej możliwości, bo w wypadku przestępstwa umyślnego kara pozbawienia wolności nie przekroczyłaby dwóch lat. W związku z tym sąd umorzył postępowanie karne.
Oskarżony został częściowo obciążony kosztami sądowymi. Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)
kyc/ abr/ gma/