Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

B. prokurator ze sprawy "Wujka" nie przyznaje się do zarzutu

0
Podziel się:

Były prokurator wojskowy Roman T. który
składał wyjaśnia jako pierwszy z oskarżonych o utrudnianie
śledztwa w sprawie pacyfikacji kopalni "Wujek", nie przyznał się
do zarzutu.

Były prokurator wojskowy Roman T. który składał wyjaśnia jako pierwszy z oskarżonych o utrudnianie śledztwa w sprawie pacyfikacji kopalni "Wujek", nie przyznał się do zarzutu.

Przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się w poniedziałek proces trzech byłych prokuratorów wojskowych, którzy na początku lat 80. zajmowali się śledztwem ws. "Wujka", gdzie w grudniu 1981 r. zginęło 9 górników protestujących przeciw wprowadzeniu stanu wojennego. Wcześniej, podczas śledztwa w IPN, Roman T. przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W 2004 r. IPN z Katowic oskarżył trzech b. prokuratorów z Gliwic - Witolda K., Janusza B. i Romana T. o niepodjęcie działań umożliwiających zgromadzenie wszystkich dowodów. Według IPN, prokuratorzy utrudniali śledztwo, aby milicjanci, którzy strzelali do górników, uniknęli odpowiedzialności i od początku działali z nastawieniem, że wina leżała po stronie strajkujących górników. Oskarżonym grozi do 3 lat więzienia.(PAP)

sta/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)