Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Belgia: Media publiczne chcą podbić internet, prywatne protestują

0
Podziel się:

Gwałtowną krytykę ze strony nadawców prywatnych ściągnęła na siebie
publiczna belgijska stacja radiowo-telewizyjna RTBF za zapowiedzi rozwoju darmowej oferty w
internecie. Komercyjne media boją się nieuczciwej konkurencji na kluczowym dla ich przyszłości
rynku cyfrowym.

Gwałtowną krytykę ze strony nadawców prywatnych ściągnęła na siebie publiczna belgijska stacja radiowo-telewizyjna RTBF za zapowiedzi rozwoju darmowej oferty w internecie. Komercyjne media boją się nieuczciwej konkurencji na kluczowym dla ich przyszłości rynku cyfrowym.

Symbolem nowej strategii publicznego, francuskojęzycznego nadawcy jest zmiana nazwy na RTBF.be. Dodanie belgijskiej domeny internetowej ma pokazać, że stacja, zachowując swoją pozycję na tradycyjnym rynku radiowo-telewizyjnym chce być też w pełni obecna w cyfrowym świecie - tłumaczył w środę szef Jean-Paul Philippot.

Portale internetowe RTBF.be, oferujące więcej atrakcyjnych treści, lepiej zorganizowane i w większym stopniu interaktywne, mają teraz przyciągać nową publiczność, która dotąd stroniła od publicznego nadawcy, ze szczególnym uwzględnieniem użytkowników do 30 roku życia. Dla nich poruszanie się po świecie wirtualnym jest codziennością, a dotąd w ofercie RTBF nie było dla nich nic ciekawego.

Nadawców komercyjnych zirytowała zapowiedź, że wszystko to, w ramach publicznej misji, ma być w pełni darmowe dla odbiorców. RTBF.be może sobie na to pozwolić, bowiem korzysta zarówno ze wsparcia publicznego jak i wpływów z reklam. Prywatne koncerny medialne, pozbawione publicznych środków, uznały, że to stawia je na z góry przegranej pozycji na przyszłościowym rynku cyfrowym (mobilna telewizja, internet, telefonia komórkowa itd.).

Darmowa oferta jest dla mediów prywatnych zagrożeniem, bowiem one same skłaniają się ku oferowaniu płatnych usług.

"Ewolucja usługi publicznej w stronę mediów cyfrowych oznacza zakłócenie konkurencji, które jest całkowicie nie do zaakceptowania" - napisały media komercyjne we wspólnym komunikacie. "Wysiłki prywatnych wydawców i nadawców, by znaleźć nowy model biznesowy, który zapewni finansowanie pluralistycznych treści dziennikarskich wysokiej jakości, zostały zniweczone" - głosi oświadczenie.

Media te, mocno dotknięte w kryzysie przez spadek wpływów z reklam, przypomniały, że debata o uczciwej konkurencji między nadawcami publicznymi i prywatnymi na nowych rynkach toczy się także za granicą i np. w Niemczech jest zgoda na ograniczenia treści nadawców publicznych udostępnianych w internecie.

Koncerny zażądały od RTBF.be wycofania się z planu cyfrowej ekspansji, zaś od władz - ustalenia wspólnie z publicznym nadawcą, jakie mają być granice jego działalności medialnej. Rząd na razie nie zajmuje stanowiska w polemice, wzywając do "całościowej refleksji" nad tym, jak można wesprzeć wszystkie media w wypełnianiu przez nie misji z pożytkiem dla społeczeństwa.

Michał Kot (PAP)

kot/ ap/

internet
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)