Po blisko dwóch tygodniach od wprowadzenia władze Belgii obniżyły w czwartek poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym.
Dyrektor rządowego centrum zarządzania kryzysowego Jaak Raes poinformował, że decyzję podjęto podczas posiedzenia wyższych urzędników państwowych zajmujących się sprawami bezpieczeństwa. Zebraniu przewodniczył premier Belgii Guy Verhofstadt.
"Wciąż uważamy to zagrożenie za poważne, ale wrażenie, że coś zaraz nastąpi, nieco zelżało" - powiedział dyrektor Raes. Dodał, że władze chcą jednak utrzymać dużą liczbę policjantów w miejscach publicznych.
Władze belgijskie wzmocniły 21 grudnia środki bezpieczeństwa w Brukseli na okres świąt Bożego Narodzenia z powodu zagrożenia zamachem terrorystycznym. Tego dnia zatrzymano 14 osób, podejrzanych o przygotowania do odbicia z więzienia domniemanego członka Al-Kaidy, Tunezyjczyka Nizara Trabelsi.
W Sylwestra z powodu gróźb terrorystycznych wprowadzono najwyższy stopień pogotowia. (PAP)
zab/ ap/
4321 arch. Int.