Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Belgia: Premia 30 euro za nieuczestniczenie w strajku nielegalna

0
Podziel się:

Firma produkująca materace zaoferowała 30 euro premii pracownikom,
którzy nie wezmą udziału w strajku generalnym w Belgii 30 stycznia, a związki zawodowe podbiły
stawkę do 60 euro dla strajkujących. Resort pracy orzekł jednak: takie premie są nielegalne.

*Firma produkująca materace zaoferowała 30 euro premii pracownikom, którzy nie wezmą udziału w strajku generalnym w Belgii 30 stycznia, a związki zawodowe podbiły stawkę do 60 euro dla strajkujących. Resort pracy orzekł jednak: takie premie są nielegalne. *

O próbie zachęcenia pracowników firmy Veldeman Bedding do pozostania w pracy poinformowała agencja Belga. Dyrekcja firmy wyjaśniła, że zaproponowała premię 30 euro, by móc kontynuować produkcję i zrealizować zamówienia od klientów z zagranicy, którzy "nie rozumieją, po co jest ten strajk".

Po tej propozycji liczba pracowników deklarujących udział w strajku zmniejszyła się z 50 do 20 - spośród 150 zatrudnionych w przedsiębiorstwie. W odpowiedzi związek zawodowy socjalistów FGTB zaproponował, że przekaże strajkującym odszkodowanie w wysokości 60 euro.

Polemikę ucięło belgijskie ministerstwo pracy. Powołując się na wytyczne Międzynarodowej Organizacji Pracy, uznało za nielegalną każdą premię przyznaną pracownikowi z tytułu nieuczestniczenia w strajku.

Trzy największe belgijskie centrale związkowe ogłosiły, że 30 stycznia przeprowadzą w kraju strajk generalny w proteście przeciwko polityce oszczędnościowej rządu i Unii Europejskiej, której szczyt odbędzie się tego dnia w Brukseli.

Przyjęty pod koniec listopada belgijski budżet oszczędnościowy na 2012 rok, poparty przez wszystkie partie tworzące nowy rząd (socjalistów, liberałów i chadeków), zakłada m.in. obniżenie deficytu budżetowego poniżej 3 proc. PKB, co wiąże się z koniecznością znalezienia oszczędności w wysokości 13 mld euro.

22 grudnia strajk sektora publicznego, w reakcji na reformę emerytalną, sparaliżował Belgię. Nie kursowały tego dnia pociągi, nie działał transport miejski. Do strajku dołączyły szkoły, media publiczne i strażnicy więzienni.

Strajk 30 stycznia ma objąć zarówno sektor publiczny jak i prywatny.(PAP)

icz/ akl/ ro/

10599464

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)