Benedykt XVI ponowił apel do polityków i ustawodawców o to, by stali na straży praw rodziny. Podczas spotkania z Papieską Radą do spraw Rodziny w sobotę papież po raz kolejny skrytykował wszelkie inne formy związków, a także legalizację par homoseksualnych i adopcję dzieci przez gejów.
Benedykt XVI przypomniał, że "rodzina oparta na małżeństwie stanowi dziedzictwo ludzkości i jest podstawową instytucją społeczną oraz żywotną komórką i filarem społeczeństwa". Jak dodał, "jest to rzeczywistość, z którą muszą się liczyć wszystkie państwa".
Papież z niepokojem mówił o wzrastającej liczbie separacji i rozwodów podkreślając, że dzieci są niewinnymi ofiarami takich sytuacji. Skrytykował tak zwane wolne związki i zauważył, że podczas gdy nie uznają one obowiązków małżeńskich, żądają jednocześnie dla siebie praw na równi z małżeństwami.
"Czasem wręcz próbuje się doprowadzić do przyjęcia nowej definicji małżeństwa po to, by zalegalizować związki homoseksualne, przyznając im także prawo do adopcji dzieci" - powiedział Benedykt XVI.
Z radością papież podkreślił, że w dniach 8-9 lipca w Walencji w Hiszpanii weźmie udział w V Światowym Spotkaniu Rodzin.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ klm/ ro/
