Benedykt XVI zaapelował do chorwackiej młodzieży, by nie ulegała "kuszącym obietnicom łatwych sukcesów" i stylowi życia, w którym najważniejsze są pozory. Papież spotkał się z tysiącami młodych katolików, uczestniczących w czuwaniu modlitewnym w Zagrzebiu.
Zwracając się do młodych Chorwatów Benedykt XVI powiedział: "Wszyscy wiemy, że w sercu każdego drzemie silne pragnienie szczęścia. Każde działanie, każdy wybór, każdy zamiar niesie w sobie tę głęboką i naturalną potrzebę".
"Ale bardzo często można zdać sobie sprawę z tego, że pokładało się zaufanie w rzeczach, które nie mogą spełnić tego pragnienia, rzeczach, które okazują się tymczasowe. I właśnie w tych momentach odczuwa się potrzebę czegoś większego, co nada sens codziennemu życiu" - mówił.
Papież podkreślił: "Szanując w pełni waszą wolność Bóg zbliża się do każdego z was i oferuje się jako autentyczna i decydująca odpowiedź na pragnienie, które drzemie w waszym sercu, pragnienie życia, które warto przeżyć".
"Pan Jezus nie jest mistrzem, który łudzi swych uczniów: On mówi jasno, że podążanie z nim wymaga zaangażowania i osobistego poświęcenia, ale to jest tego warte! Drodzy młodzi przyjaciele, nie dajcie się wprowadzić w błąd przez kuszące obietnice łatwych sukcesów, style życia, które przedkładają pozory kosztem wnętrza. Nie ulegajcie pokusie pokładania absolutnej ufności w posiadanie, w rzeczy materialne rezygnując z dostrzeżenia prawdy, która wykracza dalej" - apelował Benedykt XVI, który spotkaniem z młodzieżą zakończył pierwszy dzień wizyty w Chorwacji. (PAP)
sw/ ap/
