Benedykt XVI odprawił w sobotę nieszpory z okazji rozpoczęcia Adwentu. W homilii papież mówił, że mimo częstej obecnie na świecie obojętności wobec Boga, także w tych, którzy żyją daleko od niego, drzemie nostalgia za nieskończonością i transcendencją.
Podczas nabożeństwa w bazylice świętego Piotra z udziałem studentów i wykładowców rzymskich uczelni, świeckich i papieskich, Benedykt XVI powiedział: "Waszym zadaniem jest głoszenie w aulach uniwersyteckich świadectwa Boga, które wyraża się także w poszukiwaniu prawdy, duszy każdego intelektualnego zaangażowania". Apelował do młodzieży o "refleksję nad wiarą" w obchodzonym właśnie Roku Wiary.
"Stały dialog między uniwersytetami państwowymi i prywatnymi oraz papieskimi daje nadzieję na coraz bardziej znaczącą obecność Kościoła w kulturze, nie tylko rzymskiej, ale także włoskiej i międzynarodowej" - dodał papież.
Podkreślił w homilii, że tylko pewność istnienia Boga, którego oczy zwrócone są na świat "może poprowadzić ludzkość ku celom, jakimi są pokój i dobrobyt w tym delikatnym i złożonym momencie historycznym".
"Podczas tej wieczornej modlitwy symbolicznie wyruszamy ku grocie w Betlejem, by zasmakować prawdziwej radości Bożego Narodzenia, by była w centrum naszego życia" - powiedział Benedykt XVI.(PAP)
sw/ kar/
