Polski ambasador Leszek Szerepka otworzył w czwartek oficjalnie nowe pomieszczenia ambasady RP w Mińsku. Na stałą siedzibę polska placówka dyplomatyczna będzie musiała poczekać jeszcze kilka lat.
Ambasada od 11 czerwca tymczasowo działała w budynku polskiego konsulatu, gdyż 1 lipca wygasł termin umowy najmu zajmowanej przez nią wcześniej siedziby. W 2010 roku Polska otrzymała w centrum białoruskiej stolicy działkę pod budowę nowej ambasady, ale dopóki nie zostanie ona wzniesiona, ambasada musi mieścić się w siedzibie tymczasowej. Budowa nowej ambasady jeszcze się nie rozpoczęła.
Teraz polska placówka dyplomatyczna zajęła trzy piętra biurowca przy ul. Biaduli w centrum Mińska.
Jak zaznaczył ambasador, pod wieloma względami nowa siedziba jest lepsza od poprzedniej. Jej powierzchnia jest większa i wynosi ponad 1000 m kw. "Możemy też organizować konferencje, co nie było możliwe w starym budynku" - powiedział Szerepka PAP.
Ambasador podkreślił, że chciałby, aby stała siedziba była gotowa jak najszybciej, ale na pewno potrwa to jeszcze kilka lat. "Z tego, co wiem, trwa uszczegółowianie projektu architektonicznego. Gdy projekt zostanie uszczegółowiony, następnym etapem będzie przeprowadzenie konkursu na wykonawcę projektu budowlanego" - powiedział.
"Sądzę, że samo wybudowanie potrwa dwa-trzy lata.() Najbardziej optymistyczne szacunki są takie, że pierwszą łopatę uda się wbić w przyszłym roku" - dodał.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kar/ bk/
