Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: TV: Szczyt PW - trybuną dla brutalnych ataków na nasz kraj

0
Podziel się:

Według białoruskiej telewizji państwowej szczyt Partnerstwa Wschodniego stał
się trybuną dla brutalnych ataków na ten kraj, zaproponowano na nim przyjęcie "antybiałoruskiej
deklaracji", a krajom, które się na to nie zgodziły, zagrożono represjami ze strony UE.

Według białoruskiej telewizji państwowej szczyt Partnerstwa Wschodniego stał się trybuną dla brutalnych ataków na ten kraj, zaproponowano na nim przyjęcie "antybiałoruskiej deklaracji", a krajom, które się na to nie zgodziły, zagrożono represjami ze strony UE.

Te oceny padły w komentarzu w czwartek w głównym wieczornym wydaniu wiadomości w Kanale 1. telewizji.

"Zamiast dyskutowania o perspektywach organizacji, która zgodnie z ideą powinna służyć interesom dziesiątek milionów ludzi, polski szczyt przerodził się w trybunę dla brutalnych ataków na nasz kraj i kopiowania kolejnych, szytych grubymi nićmi rezolucji" - oświadczył komentator w głównym wydaniu wiadomości.

Na szczycie w Warszawie "państwa Partnerstwa są otwarcie szantażowane, tylko dlatego, że odmawiają podpisywania antybiałoruskich dokumentów" - dodał. Spikerka dziennika powiedziała, że chodzi o projekt deklaracji końcowej. Według niej został on "odrzucony, a potem niezgadzającym się krajom zagrożono represjami ze strony UE, jeśli będą nalegać na nieprzyjęcie dokumentu". Dodała, że chodzi o republiki byłego ZSRR, które należą do PW.

"Krajom uczestniczącym w szczycie dano do zrozumienia, że ich rola w PW sprowadza się do salutowania na pierwszy rozkaz z Brukseli" - mówił komentator. Jego zdaniem, kraje te "zobaczyły, że w PW działa nie statut i prawo międzynarodowe, lecz rządzą kaprysy europejskich politykierów".

"Dzisiaj stawiają absurdalne żądania Białorusi - a gdzie gwarancja, że ofiarami presji nie stanie się pozostałych pięć krajów organizacji? Te obawy potwierdził odbywający się szczyt w Warszawie" - oceniła państwowa telewizja.

Dwudniowy szczyt PW rozpoczął się w czwartek wieczorem w Warszawie. Udział w spotkaniu bierze liczna grupa europejskich przywódców oraz szefowie państw i rządów pięciu, obok Białorusi, wschodnich sąsiadów UE uczestniczących w PW: Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.

Z Białorusi zaproszony był szef MSZ Siarhiej Martynau, jednak strona białoruska zadecydowała, że szefem jej delegacji będzie ambasador w Polsce Wiktar Gajsionak.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ mc/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)