Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Zwierzchnik Cerkwi prawosławnej przeciw karze śmierci

0
Podziel się:

Zwierzchnik Białoruskiej Cerkwi Prawosławnej metropolita miński i słucki
Filaret wystąpił w piątek przeciwko karze śmierci, uznając ją za grzech zabójstwa. Białoruś jest
obecnie jedynym krajem w Europie, gdzie orzeka się i wykonuje karę śmierci.

Zwierzchnik Białoruskiej Cerkwi Prawosławnej metropolita miński i słucki Filaret wystąpił w piątek przeciwko karze śmierci, uznając ją za grzech zabójstwa. Białoruś jest obecnie jedynym krajem w Europie, gdzie orzeka się i wykonuje karę śmierci.

"My, chrześcijanie, nie możemy usprawiedliwiać kary śmierci, gdyż jest to grzech zabójstwa. Życie człowieka należy do jego twórcy, do Boga. To nie my, grzeszni ludzie, dawaliśmy człowiekowi życie i nie nam je odbierać" - napisał Filaret w posłaniu do uczestników okrągłego stołu "Religia i kara śmierci", który odbywa się w Mińsku.

Metropolita podkreślił, że Jezus Chrystus oddał swe życie za każdego z nas, znosząc cierpienia, obelgi i śmierć na krzyżu. "Państwo, karząc swoich obywateli śmiercią, za każdym razem od nowa rozpina Chrystusa na krzyżu" - oświadczył.

Filaret przypomniał, że białoruska Cerkiew prawosławna zwracała uwagę na problem kary śmierci jeszcze w latach 90. XX w. i apelowała do Białorusinów o rezygnację z niej przed referendum z 1996 r. W referendum tym za zniesieniem kary śmierci opowiedziało się tylko 17,9 proc. głosujących, a przeciwko było 80,44 proc.

Metropolita przypomina w swoim posłaniu, że "obecnie liczne państwa zniosły w prawodawstwie karę śmieci albo nie stosują jej w praktyce". "Pamiętając, że miłosierdzie dla człowieka, który upadł, zawsze jest bardziej pożądane od zemsty, Cerkiew z zadowoleniem wita takie kroki władz państwowych" - zaznaczył.

W połowie czerwca poinformowano o trzecim już wyroku śmierci na Białorusi w tym roku. Sąd orzekł taką karę wobec 25-letniego mężczyzny, którego uznał za winnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Nieco wcześniej sąd w Grodnie orzekł taką karę wobec 23-letniego mężczyzny za podwójne morderstwo - swej żony i jej domniemanego kochanka, a pod koniec kwietnia skazano na śmierć osadzonego, który zabił współwięźnia.

Nie ma dostępu do oficjalnych statystyk białoruskich dotyczących kary śmierci, gdyż w dalszym ciągu są one klasyfikowane jako tajemnica państwowa.

Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)