Kilkudziesięciu mieszkańców dwóch bloków w Białymstoku ewakuowano w czwartek w związku ze znalezieniem trotylu w jednym z mieszkań. Akcja pirotechników trwa, policja nie podaje na razie szczegółów dotyczących znaleziska.
Jak poinformował PAP Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji, funkcjonariusze sprawdzali sygnał o tym, że w jednym z mieszkań może być ładunek wybuchowy. Gdy znaleźli trotyl, zarządzono ewakuację mieszkańców czterech klatek bloku, a także z bloku naprzeciwko.
Nie wiadomo jeszcze, ile czasu potrwa akcja.(PAP)
rof/ bno/ fal/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: