13,3 mln zł kosztowała budowa nowego budynku departamentu obsługi mieszkańców Urzędu Miejskiego w Białymstoku - poinformował w czwartek prezydent miasta Tadeusz Truskolaski. Dzięki tej inwestycji interesanci będą obsługiwani w dobrych warunkach.
Budynek ma powierzchnię ponad 3,5 tys. metrów kwadratowych. Będą w nim obsługiwani wszyscy interesanci, którzy chcą załatwić takie sprawy jak np. rejestracja samochodu, wymiana dowodu osobistego, zameldowanie. Będą tam też obsługiwani przedsiębiorcy.
Prezydent podkreślił, że w nowym budynku interesanci będą obsługiwani w dobrych warunkach, w znacznie wyższym standardzie niż dotychczas. W starym budynku były ciasne korytarze, zatłoczone, stare pomieszczenia. Dziennie departament przyjmuje około 700 interesantów.
W nowym budynku pomieszczenia są przestronne, klimatyzowane. Będzie też działał elektroniczny system kolejkowy, dzięki temu petenci nie będą musieli stać w kolejce, a swobodnie zaczekają na swoją kolej, gdyż numery kolejnych osób do obsłużenia będą wyświetlane na elektronicznej tablicy. Ma być więcej stanowisk obsługi. Przenoszone są archiwa.
Dyrektor departamentu obsługi mieszkańców Danuta Górnikiewicz powiedziała dziennikarzom, że do końca stycznia do nowego budynku przeprowadzą się wszystkie referaty z tego departamentu. Na razie przeniosły się dwa: transportu i obsługi przedsiębiorców. Do przeniesienia ze starego budynku do nowego jest łącznie 3,5 km akt - dodała Górnikiewicz.
Pracę urzędnikom ma też ułatwić elektroniczny system szaf na dokumenty, które będą umożliwiały transport dokumentów pomiędzy piętrami. Urzędnicy nie będą musieli ich nosić.
Prezydent Truskolaski poinformował, że trwają rozmowy, by stary budynek po departamencie obsługi mieszkańców przejęła mieszcząca się dotychczas na kilku piętrach w głównym budynku Urzędu Miejskiego Izba Skarbowa. Negocjacje nie są zakończone.(PAP)
kow/ eaw/ gma/
