Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BIEC: Wskaźnik Przyszłej Inflacji lekko spadł w lutym

0
Podziel się:

Wskaźnik Przyszłej Inflacji w lutym 2011 r. lekko spadł w stosunku do
wartości sprzed miesiąca - podało we wtorek Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). WPI
prognozuje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem ruchy cen towarów i usług konsumpcyjnych.

Wskaźnik Przyszłej Inflacji w lutym 2011 r. lekko spadł w stosunku do wartości sprzed miesiąca - podało we wtorek Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). WPI prognozuje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem ruchy cen towarów i usług konsumpcyjnych.

Lekkie wyhamowanie może mieć charakter krótkotrwały wobec bardzo silnych oczekiwań producentów, co do wzrostu cen w najbliższej przyszłości oraz niekorzystnego działania czynników zewnętrznych.

BIEC przewiduje, że wpływ czynników zewnętrznych w połączeniu z umiarkowanym wzrostem popytu krajowego, przy relatywnie łagodnej polityce monetarnej nie będzie sprzyjać spadkowi inflacji w 2011 r.

Z badania wynika, że spośród dziewięciu składowych Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI) pięć działało w kierunku przyspieszonego wzrostu cen zaś cztery w kierunku ograniczenia inflacji.

"Najsilniejszy wpływ na wzrost wskaźnika wywarł wyjątkowy skok oczekiwań przedsiębiorców, co do kształtowania się w najbliższej przyszłości cen na produkowane przez nich wyroby. Tendencję do podnoszenia cen obserwujemy u producentów od początku ubiegłego roku, jednak obecnie oczekiwania te są wyjątkowo silne. Znacznie wzrósł odsetek przedsiębiorstw deklarujących wzrost cen. Podwyżki cen planują niemal wszystkie branże" - napisano w komentarzu.

"Nadmiernemu wzrostowi cen w najbliższej przyszłości przeciwdziałać może nieco niższe wykorzystanie mocy produkcyjnych w przedsiębiorstwach. W styczniu stopień ich wykorzystania wyniósł około 73 proc. wobec blisko 75 proc. w październiku ubiegłego roku" - dodano.

Zdaniem autorów badania, wpływ na wzrost cen w Polsce mają podwyższone ceny importu.

"Ewentualne umocnienie złotego mogłoby tempo wzrostu cen importu ograniczyć, jednak na razie krajowa waluta zachowuje się bardzo stabilnie nie wykazując wyraźnej tendencji ani do aprecjacji, ani do deprecjacji. Po dość silnym wzroście cen usług transportu i magazynowania we wrześniu ubiegłego roku, kolejne miesiące przyniosły ograniczenie tempa wzrostu tej kategorii cen. W ciągu ostatniego półrocza obserwujemy spadek cen usług telekomunikacyjnych i kurierskich oraz wzrost cen usług transportowych i magazynowania. W najbliższym czasie należy liczyć się ze wzrostem cen transportu, o czym decydować będzie głównie drożejące paliwo" - napisano.

"Ponownie wzrosły jednostkowe koszty pracy. Ich spadek w ubiegłym miesiącu okazał się na razie wydarzeniem jednorazowym. Umiarkowany wzrost wynagrodzeń oraz wzrost liczby zatrudnionych powodują wzrost kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców" - dodano. (PAP)

nik/ asa/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)