Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Biernacki: sprawę podsłuchów powinien wyjaśnić PG i komisje

0
Podziel się:

W ocenie byłego szefa MSWiA, posła PO, Marka Biernackiego sprawa stosowania
podsłuchów wobec dziennikarzy powinna być wyjaśniona przez prokuratora generalnego, a także sejmowe
komisje.

W ocenie byłego szefa MSWiA, posła PO, Marka Biernackiego sprawa stosowania podsłuchów wobec dziennikarzy powinna być wyjaśniona przez prokuratora generalnego, a także sejmowe komisje.

"Jest komisja tzw. naciskowa, powinna się tym zająć; nie wiem czy nie powinna się również tym zająć komisja sprawiedliwości i praw człowieka" - mówił dziennikarzom w piątek w Sejmie Biernacki. Dodał, że według niego dziennikarze muszą być traktowani "troszeczkę inaczej", bo są "gwarantami każdego systemu demokratycznego".

Według doniesień "Gazety Wyborczej", w latach 2005-2007 służby objęły kontrolą operacyjną telefony dziesięciorga dziennikarzy różnych mediów. "GW" dotarła do materiałów ze śledztwa, które prowadziła i w maju br. umorzyła, nie stwierdzając przestępstwa, zielonogórska prokuratura. Według informacji gazety, służby sięgały do historii połączeń nawet sprzed dwóch lat, a jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych.

Biernacki dodał, że zdaje sobie sprawę, iż dziennikarze często korzystają z tzw. przecieków. "Ale to nie jest metoda, żeby nakładać podsłuch tylko na dziennikarzy, bardziej jednak należy szukać tego +kreta+ u siebie w systemie, ponieważ bardzo łatwo przekroczyć można cienką granicę nadużycia prawa w stosunku do obywateli" - zaznaczył poseł.

Odnosząc się do projektów ustaw regulujących kwestie podsłuchów i czynności operacyjnych Biernacki zaznaczył, że problemem nie jest wyłącznie prawo, ale także jego stosowanie. "Może być prawo przestrzegane, może być dobre prawo, ale w tym wypadku stosowanie prawa spowodowało, że doszło do tego typu sytuacji, którą mamy" - mówił.

Zaznaczył, że jeśli chodzi o rządowy projekt dotyczący kontroli operacyjnej, to powinien on zostać przyjęty przez Sejm do końca listopada. "Ten projekt jest dobrze przygotowany, można nad nim debatować" - powiedział. Dodał, że drugi z projektów, który całościowo regulowałaby czynności operacyjno-rozpoznawcze służb specjalnych, jest "projektem poselskim, plus do niego doszedł projekt ekspercki". "De facto tworzymy nowy projekt, jest to projekt trudny, nowatorski" - dodał.

Projekt dotyczący kontroli operacyjnej rząd przyjął w marcu br. Zgodnie z nim prokurator generalny ma przedstawiać Sejmowi i Senatowi coroczną jawną informację o liczbie wnioskowanych i zastosowanych "technik operacyjnych". Informacja ta zawierałaby dane o efektach sądowego i prokuratorskiego nadzoru. Ponadto m.in. zaostrzone mają być kryteria wydawania sądowej zgody na podsłuchy, np. służby miałyby obowiązek dołączenia do wniosku o zgodę materiałów operacyjnych uzasadniających go. Tego wymogu dziś nie ma.

Po raz pierwszy śledztwo w sprawie podsłuchów dziennikarzy umorzono 31 lipca ub.r. Dotyczyło domniemanego przekroczenia uprawnień przez ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego w latach 2005-2007, poprzez polecanie bez podstawy prawnej szefowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego, komendantowi głównemu policji i dyrektorowi Centralnego Biura Śledczego - składania wobec określonych osób wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej. Drugi z wątków dotyczył przekroczenia uprawnień w tym okresie przez szefa ABW, poprzez wnioskowanie bez podstawy prawnej do prokuratora generalnego i sądu o zarządzenie takiej kontroli operacyjnej. Po pierwszym umorzeniu śledztw prokurator krajowy uznał, że w toku postępowania nie wyjaśniono wszystkich okoliczności i nie zebrano kompletnego materiału dowodowego. Wydał więc decyzję o wznowieniu śledztwa. W maju 2010 r. Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze po raz drugi umorzyła śledztwo. Uznała, że nie było naruszenia prawa i nie
znalazła podstaw do przedstawienia komukolwiek zarzutów. (PAP)

mja/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)