Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bieszczady: Bez sezonowej placówki GOPR na Tarnicy

0
Podziel się:

Bieszczadzka grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, podobnie
jak w poprzednim roku, zrezygnowała z sezonowej placówki na Tarnicy, najwyższym szczycie polskich
Bieszczad - poinformował w czwartek naczelnik bieszczadzkiego GOPR Grzegorz Chudzik.

Bieszczadzka grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, podobnie jak w poprzednim roku, zrezygnowała z sezonowej placówki na Tarnicy, najwyższym szczycie polskich Bieszczad - poinformował w czwartek naczelnik bieszczadzkiego GOPR Grzegorz Chudzik.

"Postanowiliśmy utrzymać ubiegłoroczną decyzję o zawieszeniu w sezonie letnim działalności wakacyjnej placówki GOPR na Tarnicy. Zdecydowały o tym analiza wypadkowości w tym rejonie Bieszczad oraz lepsze wyposażenie ratowników w środki transportu i łączności" - powiedział Chudzik.

Podkreślił, że do potrzebujących pomocy "można równie szybko dotrzeć z innych miejsc". Wpływ na decyzję miały też koszty związane z utrzymaniem placówki na Tarnicy.

Od 1964 roku w lipcu i sierpniu pod Tarnicą ratownicy górscy pełnili całodobowe dyżury. Dwuosobowa załoga placówki zmieniała się co tydzień. Letnia placówka mieściła się w namiocie, ratownicy mieli stałą łączność radiową z centralą w Sanoku.

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim nad bezpieczeństwem turystów czuwa 210 ratowników i kandydatów na ratowników.(PAP)

kyc/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)