W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu wieje silny wiatr. W porywach jego prędkość dochodzi do 110 km/godz. - poinformował w sobotę ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Marek Paterek.
"Na połoninach termometry wskazują 4 stopnie powyżej zera. Występuje tam mżawka, a widoczność nie przekracza 50 metrów" - powiedział ratownik.
W położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej także pada mżawka. Jednak w dolinach temperatura powietrza wynosi 10 stopni Celsjusza. Widać w promieniu 1 - 2 kilometrów.
W ocenie GOPR, mżawka, ograniczona widoczność i silny wiatr sprawiają, że w górnych partiach gór warunki turystyczne są trudne, w dolinach - dostateczne.(PAP)
kyc/ la/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: