W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu wieje wiatr z prędkością przekraczającą 40 km/godz. - poinformował w czwartek ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Bartosz Wojewódka.
"Rano na Połoninie Wetlińskiej był jeden stopień Celsjusza powyżej zera. Natomiast w położonej niżej Cisnej termometry pokazywały jeden stopień mrozu" - powiedział Wojewódka.
W ocenie GOPR w górnych partiach gór warunki turystyczne są dostateczne, w bieszczadzkich dolinach dobre.
"Wybierający się w góry powinni pamiętać, że po nocnej szadzi niektóre szklaki górskie mogą być jeszcze śliskie" - dodał ratownik dyżurny.(PAP)
kyc/ itm/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: