Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BiH: Partie polityczne porozumiały się ws. utworzenia rządu

0
Podziel się:

Przywódcy sześciu największych partii politycznych Bośni i
Hercegowiny porozumieli się w środę w sprawie utworzenia rządu centralnego. Premierem ma być, po
raz pierwszy od zakończenia wojny bośniackiej w 1995 roku, przedstawiciel społeczności chorwackiej.

Przywódcy sześciu największych partii politycznych Bośni i Hercegowiny porozumieli się w środę w sprawie utworzenia rządu centralnego. Premierem ma być, po raz pierwszy od zakończenia wojny bośniackiej w 1995 roku, przedstawiciel społeczności chorwackiej.

Bośnia i Hercegowina (BiH) pozostaje bez rządu od wyborów parlamentarnych, które odbyły się na początku października 2010 roku. Podejmowane wielokrotnie próby stworzenia rządu kończyły się dotąd niepowodzeniem.

Media BiH informują, że podczas trzygodzinnego spotkania przywódców partii politycznych w Sarajewie osiągnięto także porozumienie w sprawie budżetu państwa na przyszły rok i w kwestii ustaw mających utorować BiH drogę do wystąpienia o członkostwo w Unii Europejskiej. Szczegółów nie podano.

Na konferencji prasowej po sarajewskim spotkaniu przywódcy polityczni poinformowali, że kandydata na premiera zgłosi główna partia społeczności chorwackiej - HDZ (Chorwacka Wspólnota Demokratyczna w BiH). Szef tej partii Dragan Czović zapowiedział, że nazwisko kandydata zostanie ogłoszone w czwartek.

Oczekuje się, że Prezydium Bośni i Hercegowiny (pełniące rolę kolegialnego szefa państwa) desygnuje nowego premiera jeszcze w tym roku. Czović nie wykluczył, że to on stanie na czele rządu. Jego partii ma też przypaść resort sprawiedliwości.

Partie bośniackich Muzułmanów (Bośniaków) obsadzą resorty spraw zagranicznych, spraw wewnętrznych, obrony i transportu. Partie bośniackich Serbów wyznaczą ministrów finansów, spraw cywilnych i handlu zagranicznego.

Spośród sześciu partii, które zawarły porozumienie, tylko Socjaldemokratyczna Partia Bośni i Hercegowiny, na której czele stoi Zlatko Lagumdżija, jest formacją wieloetniczną. Nie wiadomo na razie, za jakie resorty będzie odpowiadać.

"Nikt nie dostał wszystkiego" - powiedział po spotkaniu przewodniczący serbskiego Związku Niezależnych Socjaldemokratów (SNSD) Milorad Dodik. Agencja APA pisze, że SNDS bardzo zależało na resorcie spraw zagranicznych. Dodik odnotował natomiast z satysfakcją, że porozumienie osiągnięto bez pomocy przedstawicieli społeczności międzynarodowej.

55-letni Czović był w latach 1998-2001 wicepremierem i ministrem finansów BiH. W latach 2002-2005 reprezentował też bośniackich Chorwatów w trzyosobowym Prezydium BiH.(PAP)

az/ kar/

10483550 10483549 10483558

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)