Birmańska noblistka i opozycjonistka Aung San Suu Kyi w sobotę po ponad dwóch tygodniach wróciła do Rangunu z Europy, gdzie przyjęto ją z entuzjazmem i z honorami przysługującymi głowie państwa.
Na lotnisku w Rangunie powitały ją tłumy zwolenników.
Suu Kyi podczas swojej europejskiej podróży wygłaszała przemówienia oraz spotykała się z politykami i gwiazdami. Odwiedziła Szwajcarię, Norwegię, Irlandię, Wielką Brytanię i Francję.
W Oslo wygłosiła wykład noblowski, w którym apelowała o międzynarodową pomoc dla jej kraju. Przemówienie wygłosiła 21 lat po przyznaniu jej Pokojowej Nagrody Nobla za walkę w imię praw człowieka i demokracji. Suu Kyi przebywała wtedy w areszcie domowym, zarządzonym przez birmańską juntę wojskową. Nagrodę odebrali członkowie jej rodziny.
We Francji przyjęto ją zgodnie z protokołem zarezerwowanym dla głów państw.
Do chwili zwolnienia w 2010 roku działaczka spędziła w areszcie łącznie 15 lat. Od czasu wyborów parlamentarnych w kwietniu Suu Kyi może prowadzić bez przeszkód polityczną działalność jako szefowa Narodowej Ligi na rzecz Demokracji.(PAP)
jhp/
11740408 11740407 arch.
